Ubiegłorocznym turniejem barbórkowym wyjątkowo wysoko postawiliśmy poprzeczkę i chyba po cichu wszyscy myśleli, że nie będzie możliwa kolejna celebracja na tak wysokim poziomie. A jednak znowu pokazaliśmy, że dla Sportgas niemożliwe po prostu nie istnieje. 22 listopada po raz drugi zebraliśmy się, aby na sportowo uczcić 10lecie Sportgas, a dokładnie pierwszą rocznicę tego jubileuszu. Co prawda frekwencja była nieznacznie niższa niż przed rokiem, ale zaciętość i wysoki poziom wszystkich pojedynków doskonale pokazały, że stawiamy przede wszystkim na jakość, nie na ilość.
Nieskromnie trzeba powiedzieć, że ponownie udało nam się utrzymać organizację turnieju na najwyższym poziomie. Dzięki temu przez całe sobotnie popołudnie XXX tenisistów rozgrywało pasjonujące pojedynki w trzech różnych warszawskich lokalizacjach.
U Pań walka była jak zawsze zacięta do samego końca - niestety w tym roku skończyło się dość pechowo - kontuzja nie pozwoliła na dokończenie finałowego pojedynku. Jednak faktem pozostaje, że Ewa Karwowska jak burza przeszła przez cały turniej nie przegrywając żadnego meczu i w pełni zasłużenie stając na najwyższym stopniu podium. W kategorii OPEN też nie brakowało pozytywnych sportowych emocji - aż 12 Panów walczyło tutaj o najwyższe trofea. Ostatecznie w finałowym pojedynku mistrzowski tytuł przypadł Arturowi Magierze. Z kolei kategoria VIP jak zawsze przyniosła niecodzienne rozwiązania - po fantastycznej walce ze zwrotami akcji, jak w dobrych thrillerach zwyciężył Paweł Janas. Niespodzianek nie brakowało w Asach - przy gorącym aplauzie zebranej publiczności, ostatecznie ubiegłoroczny zwycięzca musiał ustąpić pola nowemu liderowi tej kategorii - Marcinowi Jabłońskiemu.
Serdecznie gratulujemy wszystkim tenisistom, którzy ciężką weekendową pracą stanęli na podium, a więc:
Kategoria WOMEN:
1. Ewa Karwowska
2. Aldona Boguś
3. Marzena Rymkiewicz
Kategoria OPEN:
1. Artur Magiera
2. Arkadiusz Jarkiewicz
3. Waldemar Fabiszewski
Kategoria VIP:
1. Paweł Janas
2. Cezary Sarnowski
3. Wojciech Szwankowski
Kategoria AS:
1. Marcin Jabłoński
2. Łukasz Sztwiertnia
3. Dariusz Krakowiak
Organizatorzy turnieju nie poprzestali jednak na zapewnieniu wszystkim wyłącznie sportowych emocji a“ po uczcie dla ciała, przyszedł czas na ucztę dla ducha. Dzięki uprzejmości Emiliana Kamińskiego już po raz kolejny mogliśmy spotkać się w Teatrze Kamienica, żeby podsumować turniejowe zmagania. Wcześniej jednak byliśmy świadkami ciekawego spektaklu, Miłość i Polityka zaledwie kilka dni po jego premierze. Oklaskiwanie aktorów po fantastycznym przedstawieniu było tylko preludium do aplauzu, który licznie zebrani goście zafundowali zwycięzcom turnieju. Co prawda nie każdy mógł stanąć na podium, ale czas spędzony w doborowym towarzystwie w pełni nam to wynagrodził. Tym bardziej, że już chwilę później mieliśmy okazję pobawić się w swoim gronie i podczas dokładnie zaplanowanych konkursów nagrodzić tym razem wyjątkowych tancerzy. Czy naprawdę musimy powiedzieć więcej, żeby zachęcić wszystkich do udziału w barbórkowym turnieju już za rok?